Have Yourself A Merry Little Christmas

W piątek po raz ostatni w 2012 roku poszliśmy do szkoły. Po sześciu skróconych godzinach (w tym sprawdzianie z historii <3 ) i po naprawdę fajnym i wesołym Przeglądzie Piosenki Musicalowej i Filmowej zorganizowanym przez panią Buczyńską udaliśmy się do ukochanej sali 305 na wigilię klasową. 
Tego roczna wigilia była zupełnie inna niż zeszłoroczna. I nie mam na myśli tego, że opłatkiem dzieliśmy się pod koniec, a piliśmy z 20 ml kubeczków, w tym roku Mikołaj i Grzesiu wcielili się w rolę... św. Mikołaja i pomocniczki - Śnieżynki i rozdawali prezenty :)
Myślę, że wigilia nam się bardzo udała, w końcu skończyliśmy jako jedna z ostatnich klas i pod koniec schodzili się do nas ludzie również z innych. Chciałabym Wam jeszcze raz złożyć życzenia, jako że jak już pewnie wiecie nie przepadam za dzieleniem się opłatkiem i w czasie składania życzeń próbowałam się schować co w sumie nie do końca się udało :) 
Tak więc życzę Wam fajnych, radosnych świąt, duuużo prezentów, super zabawy w Sylwestra, ale przede wszystkim trochę odpoczynku i snu, bo myślę, że wszyscy sobie na to zasłużyliśmy :)